Budowa kościoła
Budowa kościoła | Poprzedni Proboszczowie | Księża i zakonnicy
Budowa kościoła
Ten realizowany kościół powstaje w miejscu dawnego poprzedniego kościoła jaki wznieśli nasi parafianie bezpośrednio po II wojnie światowej.
Tamten kościół murowany z cegły był mniejszy i niższy, ale w tamtych czasach wzniesiony najlepiej jak pozwalały na to ówczesne warunki.
Swoistym znakiem czasu było to, że dach został zbudowany z elementów drewnianego pojenieckiego baraku rozebranego w Rudach.
Dawny kościół po 50 latach użytkowania postanowiono rozbudować i zmodernizować. Tą trudną inicjatywę, po objęciu tej parafii, podjął ks. prob. Eugeniusz Durczok i czynił w tym kierunku różne starania organizacyjne. W 1998 r. opracowano inwentaryzację budowlaną kościoła, a prace koncepcyjne i projektowe zlecono jednemu z najlepszych projektantów założeń i obiektów sakralnych arch. Grzegorzowi Ratajskiemu z Tychów -twórcy wielu kościołów na Śląsku i innych miejscach Polski.
W naszej okolicy jest on autorem kościoła pw. Św. Józefa w Czerwionce, nowego kościoła w Zawiści i kilku kościołów w Tychach. Konstrukcję kościoła opracował inż. Jan Cygan z Czernicy. Projekt kościoła uzyskał wysoką aprobatę Kurialnej Komisji do spraw Sztuki Sakralnej i po złożeniu w Starostwie w Rybniku, 2 kwietnia 1999 roku, otrzymaliśmy pozwolenie na rozbudowę i modernizację kościoła.
Prace rozpoczęto 1 maja 1999r. po uroczystej inauguracji robót, którą swą obecnością zaszczycił Ks. Arcybiskup Damian Zimon. Nadzór nad częścią prac budowlanych od początku budowy sprawuje nasz parafianin inż. Antoni Korus. Prace geodezyjne związane z wytyczeniem i dbałością o wierne odniesienie projektu na elementy budowy prowadzili inż. Idziejczak ze Stanowic i Kazimierz Płonka z Palowic.
W I etapie budowy, w 1999r., realizowano część wschodnią poza obrysem istniejącego wtedy kościoła. Stary kościół od czasu kiedy prace budowlane wymagały już jego częściowej rozbiórki przedzielono drewnianą prowizoryczną ścianą poprzeczną i zachodnia połowa pełniła funkcje sakralne. Ze względu na to, że przedzielony kościół był dość ciasny dodano do niego zadaszenie przed wejściem głównym, które go powiększało.
W takim stanie funkcjonowania kościoła, budującą się część wschodnią doprowadzono do dachu, a starą część kościoła znajdującą się w jej obrębie rozebrano. W ten sposób powstała część nowego kościoła, która była obszerniejsza i wyższa o 5 m. Nowa część posiadała prezbiterium, część nawy głównej, salkę i 2 wejścia boczne. Mimo surowego stanu nabożeństwa przeniesiono do nowo wzniesionej większej przestrzeni.
W II etapie przystąpiono do rozbiórki zachodniej części starego kościoła z pozostawieniem wieży. W 2001r. opracowano projekt i w maju uzyskano pozwolenie na budowę. Rozpoczęto prace nad przebudową wieży, budową kaplicy MB Fatimskiej, bocznej klatki schodowej i chóru. We wrześniu 2001r. zginął nasz parafianin pan Franciszek Szala. Był to tragiczny wypadek. Pamiętamy jak przez pewien czas w miejscu, w którym zginął nieustannie płonął znicz. Parafia pamięta o jego wielkiej ofierze.
Po jakimś czasie wznowiono prace i w listopadzie 2002r. główna bryła całego kościoła była pokryta już dachem, ułożono instalację elektryczną, kościół otynkowano i założono okna, wylano pierwszą posadzkę i można już było użytkować całe wnętrze kościoła bez wejścia głównego. Dalej kontynuowano prace przy wieży, która ostatecznie osiągnęła wysokość 32 m (o 10 m więcej w stosunku do starej wieży kościoła). Był to III etap budowy.
Należy przyznać, że dzięki sprawności organizacyjnej budowniczych kościoła budowa była tak prowadzona, aby stale móc użytkować kościół do odprawiania nabożeństw. Zdarzały się jednak sporadyczne przypadki, gdy msze św. latem odbywały się na zewnątrz. Parafinie pamiętają również trudne czasy, kiedy msze odbywały się w zimnym kościele. Trzeba wspomnieć, ze w grudniu 2004r. złożono w Starostwie formalne zgłoszenie na użytkowanie obiektu. Zgłoszenie zostało przyjęte. Obecnie krok po kroku trwają prace nad wykończeniem wnętrza kościoła i jest to ostatni IV etap rozbudowy i modernizacji kościoła pod wezwaniem Św. Jacka. W tym zakresie wykonano wnętrze kaplicy MB Fatimskiej i ołtarzową część posadzki prezbiterium. Prace przy posadzce będą kontynuowane.
Wiele jeszcze przed nami, ale można powiedzieć, że ta największa i najtrudniejsza część tego wielkiego dzieła już za nami. Tu należą się wielkie słowa podziękowania wszystkim tym, którzy przez lata trudzili się podczas budowy tego kościoła i starali się ją wspierać fizycznie, materialnie i duchowo - przede wszystkim Księdzu Proboszczowi, świętej pamięci Pawłowi Chlubkowi, który do śmierci żył tą budową i ją organizował, Panu Teodorowi Kowolowi, za starania i obecną organizację prac. Wszystkim miejscowym rzemieślnikom i fachowcom, którzy wnieśli swój wkład: murarzom za roboty murarskie, szczególnie przy klinkierowaniu, elektrykom za niełatwe prace instalacyjne, malarzom, stolarzom za roboty przy pięknym wykończeniu boazerii sufitu, zbrojarzom za trudne i skomplikowane roboty oraz wszystkim tym, którzy wykonywali gładzie po robotach tynkarskich oraz wiele innych prac przy realizacji kościoła. Oprócz miejscowych parafian trzeba wspomnieć również o firmach, którym zlecono wykonanie robót specjalistycznych. Należy tu podziękować firmie pana Tyrały za elementy stalowe dachu, roboty ciesielskie i dekarskie; firmie wykonującej tynki zewnętrzne, firmie wykonującej specjalistyczne rusztowania do przebudowy wieży, firmie sztukatorskiej pana Maksyma z Mikołowa i innym. Obecnie bardzo dobrej jakości prace przy posadzce wykonuje firma kamieniarska z Kielc.
Pokładamy ufność w Bożej Opatrzności i stawiennictwu Św. Jacka, patrona naszej parafii, w dokończeniu dzieła budowy naszego kościoła.